Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artaz
Devil in the Details
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Częstochowa Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:44, 29 Wrz 2009 Temat postu: Robert Schultzberg |
|
|
Pan przed rodem Steve'ów. Krótko zagrzał miejsca, udzielił się przy demach i pierwszej płycie. Mimo wszystko kawałek trzonu zespołu.
Wikipedia rzecze napisał: | ur. 3 stycznia 1975 roku w Genewie jako syn Brytyjki i Szweda. Pierwszy perkusista Placebo, zaproszony do zespołu przez Stefana Olsdala. Przy udziale Roberta zostało nagrane pierwsze studyjne demo oraz debiutancka płyta. Oprócz bębnów grał na didgeridoo. Opuścił grupę we wrześniu 1996 roku z powodu różnic charakterów i odmiennej wizji artystycznej, jeszcze przed nagraniem drugiej płyty, kiedy zastąpił go Steven Hewitt. |
Po pożarciu się z Brianem opuścił zespół. I tak mamy to co jest obecnie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Artaz dnia Wto 20:46, 29 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sheat
Evil Dildo
Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: L. Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:46, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
o panu Robercie mogę powiedzieć tylko tyle, że ma sprawny język, czego dowiódł w tinejdż engst XDDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hellutek
Devil in the Details
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :P Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:47, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
*próbuje SE przypomnieć jak facet wyglada*
*doznaje olśnienia*
W sumie... No cóż, nie znałam Placebo w jego czasach i może dlatemu jakos tak mi wsjo jedno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheat
Evil Dildo
Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: L. Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:50, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
no w sumie.
nie mam nic do niego, ale tak teraz siedzę i się paczę na swoje biurko i mam jedno zdjęcie, dzie Brian & Stefan są z nim i obok zdjęcie, na którym są z Hewittem, a na biurku leży zeszyt, na którego okładce są z Leśnym, sooł... nie wiem, chyba Hewitt wygrywa, Leśny w sumie też nie jes źle.. ale Szulcberg wogle nie pasuje mi jakoś ;o
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nyashy
Black-Eyed
Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:07, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mhm.. Nie jestem do niego przywiązana.. Pierwsze co mi na mysl przychodzi, gdy patrzę na Schultzberga, to że seksowny to on nie jest xD
A imię Robert kojarzy mi się z mrokiem i złem xdd
Hewittek pasował najbardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sheat
Evil Dildo
Dołączył: 26 Wrz 2009
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: L. Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:09, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Robert to mi się ze Smithem kojarzy ;d
noo, chociaż jakby to Leśny był tyle czasu z Placuchami, a Hewitt tylko rok, to byśmy z kolei mówili, że ten stary dziad tu nie pasuje ;d
to chyba kwestia przyzwyczajenia jest *udaje że myśli*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
hellutek
Devil in the Details
Dołączył: 24 Sie 2009
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: stąd :P Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:11, 29 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Mhm, Szit pabdę głosi. Człowiek się przyzwyczaja najbardziej do tego, któ jest najdłużej. Ewentualnie do tego, który jest w składzie, gdy człowiek zespół pozna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pegazynka
Black-Eyed
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:06, 01 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ważne żeby dobrze na perce paierdalali. widać nie wytrzymał jako Jedyny Tru Hetero... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |