..::Soulmates Never Die::..

Artaz

The Never-Ending Why > UK i Norwegia - data wydania: 14 września
Ashtray Heart > cała reszta - data wydania:21 września

THE NEVER-ENDING WHY
Co i jak:

Limited Edition 7" Picture Disc
A. The Never-Ending Why
B. Hardly Wait

3 Track Digital Download

1. The Never-Ending Why
2. Hardly Wait
3. For What It’s Worth (Mistabishi Remix)

iTunes Digital Download (od 13.09)

1. The Never-Ending Why
2. Hardly Wait
3. For What It’s Worth (Mistabishi Remix)
4. The Never-Ending Why (Video)

Live At The O2 Shepherd’s Bush Empire - Digital Download

1.The Never-Ending Why
2.The Never-Ending Why (Live at the O2 Shepherd’s Bush Empire)
3.Happy You’re Gone ( Live at the O2 Shepherd’s Bush Empire)
4.Speak In Tongues (Live at the O2 Shepherd’s Bush Empire)

ASHTRAY HEART
Co i jak:

CD Single

1.Ashtray Heart
2.Fuck U
3.For What It’s Worth (Losers Remix )

iTunes Digital Download (od 20.09)

1.Ashtray Heart
2.Fuck U
3.Hardly Wait
4.For What It’s Worth (Losers Remix )
5.Ashtray Heart (Video)

Okładki:

Artaz o klipach: (bezczelnie sobię przekleję)

TNEW - klip mało ma do piosenki (ale czy tak zawsze musi być?). Podoba mi się ze względu na grafikę która to przypomina mi klimaty surrealistyczne, starsze animacje kukiełkowato-podobne z warstwami. Razi mnie moment gdy jest tunel (jakby gardło) i w rytm zmieniają się strony tunelu. Nie wiem dlaczego tak zrobiono, ale nie pasuje mi, i tyle. Nawet jest fabuła, do której doszłam po 3 obejrzeniu klipu.
Ashtray - pstrokaty, "ciutkę" chaotyczny. Spodziewałam się klipu bardziej Placebowego, dobrej scenki przy "And I watch the bed sheets turn blood red" co aż się prosi. W zamian mam młody wygląd Briana, lekko zaciera się o Come Home. Są w nim momenty fajne i te mniej znośne. Coś lata, coś błyska a mogło być lepiej.

Praktycznie wszędzie piszę że mi się bardzo podoba. Mimo wad teledysków widzę w nich dużo dobrych stron. TNEW to klip nie w stylu "stoją i śpiewają". Dobrze że zespół nie stoi w miejscu ale z drugiej strony chyba lekko się przeliczyli. Nie znający zespołu pewnie nie zostaną wielbicielami nowych klipów, chyba że ktoś lubi takie klimaty.
Obawiałam się szczerze klipów rodem z Mario (Making of...) i zastanawiałam się czy czegoś nie zepsują ale tym razem się nie spełniło.
Mimo wszystko uważam że są gorsze teledyski, zawsze mogli pójść w stronę fur i gołych pań.

Artaz

Bardzo pozytywne Fuck U, fajniejsze od oryginału (przesłuchałam dla porównania). Utwór Archive jest lekko bezpłciowy jak dla mnie, Brian tchnął głos i emocje w to.
Hardly Wait czeka grzecznie na przesłuchanie, najpierw poszperam za oryginałem ale zapowiada się dobrze z próbki na Amazonie.

Nyashy

Ok, ja też się wypowiem o nowych bisajdach..
Hardly Wait jest świetne.. Ciekawa aranżacja, choć może nie jakaś bardzo innowacyjna. Ale te momenty kiedy Brian jęczy.. <33 Bosko. Kiedy Polly śpiewa wysoko, irytuje mnie to. W tych samych momentach Bri brzmi nieziemsko seksownie <3

A co do Fuck U... Mówiąc wprost - nie podoba mi się w ogóle, wręcz tego nie znoszę. Wykonanie Archive może za pierwszym razem wydawac się monotonne, ale później słyszę wyraźnie w tym głosie wstręt i nienawiść. Wokal Briana w tym utworze jak dla mnie brzmi raczej śmiesznie. Ostatnia minuta nie jest najgorsza, reszta - uhh. Nigdy się do tego nie przekonam. A to bardzo dziwne, gdyż wszystkie covery Placebo strasznie mi się podobają - RUTH, I Feel You, Bigmouth, Jackie itp...
Nie zlinczujcie mnie xd, jak na razie nie znam innego fana który nie lubi Fuck U xd

Artaz

Już od dzisiaj, z iTunes można ściągać Ashtray Heart, jutro ukaże się singiel w całej okazałości.

Sheat

a mum mnie poinformowała, iż Saturn w Lubinie zamówił Ashtray Heart, sztuk pięć.

w poniedziałek mają już być *__*